Benedykt XVI mówił o Janie Pawle II po włosku, po modlitwie maryjnej.Przypomniał, że wczoraj minęła 6. rocznica śmierci jego umiłownego poprzednika i wyjaśnił, że nie odprawił mszy za spokój jego duszy, ponieważ zbliża się jego beatyfikacja. "Z radością zbliżamy się do dnia, w którym będziemy mogli czcić jako Błogosławionego tego wielkiego Papieża i Świadka Chrystusa i zawierzyć się jeszcze bardziej jego wstawiennictwu", mówił Benedykt XVI. W słowie do Polaków papież nawiązał do ewangelii o uzdrowienia niewidomego od urodzenia. "Syn Boży, oddając swe życie na krzyżu dla naszego zbawienia przywraca wzrok także naszej duszy, abyśmy dostrzegali blask Bożej prawdy. W każdej chwili życia, w każdym miejscu bądźmy świadkami Tego, który jest światłością świata i Jego ewangelicznego orędzia. Waszemu świadectwu wiary z serca błogosławię".