Podczas uroczystości w dzielnicy Pankow burmistrz Berlina Klaus Wowereit powiedział, że meczet jest symbolem kulturowej i religijnej tolerancji miasta. Wiceprzewodniczący Bundestagu Wolfgang Thierse uznał z kolei, że budowla jest wyrazem wolności religii w Niemczech.
Tolerancja mieszkańców dzielnicy ma jednak swoje granice. Przeciwko budowie protestują lokalne inicjatywy, które zwołały pikietę przed świątynią. Ich przedstawiciele uznają meczet za przejaw ekspansji islamu i pytają, dlaczego ma on stać w dzielnicy, w której nie ma muzułmanów. Berliński Senat odpowiada, że muzułmańska gmina Ahmadija legalnie nabyła teren pod budowę i uzyskała niezbędne zezwolenia.
W całych Niemczech wzrost liczby meczetów wywołuje protesty części społeczeństwa. W kraju działa 2500 muzułmańskich świątyń, a na etapie planów lub budowy jest kolejne 200.