Mirosław Orzechowski powiedział IAR, że dokument jest co najmniej dziwaczny. Zdaniem posła, homoseksualiści nie są w Polsce dyskryminowani, a szukanie sposobów na uprzywilejowanie tej grupy jest "wadliwe". Minister Orzechowski sprzeciwił się, by do promocji homoseksualizmu dochodziło w polskich szkołach. Jego zdaniem, nie jest to zgodne z tradycją.
Zdecydowana większość polskich deputowanych głosowała przeciwko rezolucji Parlamentu Europejskiego. Za przyjęciem dokumentu było tylko dwóch polskich europosłów.