Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wicepremier P. Gosiewski zeznawał ws. budowy peronu we Włoszczowie

0
Podziel się:

Przez ponad trzy godziny wicepremier Przemysław Gosiewski zeznawał jako świadek w śledztwie dotyczącym budowy przystanku pociągów ekspresowych we Włoszczowie. Śledztwo - wszczęte na podstawie zawiadomienia posłów Paltformy Obywatelskiej - ma wykazać, czy przy tej inwestycji nie doszło do niegospodarności. Gosiewski był przesłuchiwany w Warszawie przez prokuratora z Kielc, gdzie prowadzone jest postępowanie.

Po przesłuchaniu wicepremier Gosiewski zapewnił, że udzielił prokuratorowi możliwie najszerszych informacji i przedstawił dokumenty, które wpłynęły do jego biura poselskiego. Powtórzył , że w jego ocenie inwestycja była potrzebna i oczekiwana przez mieszkańców, jest też uzasadniona ekonomicznie.
Przemysław Gosiewski powiedział, że skierowanie sprawy do prokuratury nie miało żadnych podstaw. Oświadczył, że za składanie bezpodstawnych zawiadomień o przestępstwie grozi odpowiedzialność karna.
Śledztwo dotyczące ewentualnych nieprawidłowści przy inwestycji we Włoszczowie jest na razie prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom. Ma ono wyjaśnić, czy budowa peronu naraziła spółki kolejowe na straty. Peron na stacji Włoszczowa - Północ na Centralnej Magistrali Kolejowej został oddany do użytku w październiku ubiegłego roku. Według skarżących koszt budowy wraz z modernizacją tego odcinka torów sięgał trzech i pól miliona złotych. PKP wyjaśnia, że sam koszt budowy peronu wyniósł nieco ponad 900 tysięcy złotych. Na środowej konferencji prasowej kierownictwo PKP zapewniało, że nakłady na budowę stacji kolejowej we Włoszczowie zwrócą się przy obecnym ruchu pasażerskim w ciągu najbliższych dwóch lat.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)