Straż pożarna potwierdza śmierć dwóch osób w wybuchu gazu w Wielkopolsce. Wcześniej informowano o trzech zabitych. 13 osób zostało rannych.
Na konferencji prasowej sztabu kryzysowego Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej Wiesław Leśniakiewicz powiedział, że pierwsze zgłoszenie z Jankowa Przygodzkiego otrzymano o 13.30. Doszło do rozszczelnienia i wybuchu gazu. Generał Leśniakiewicz powiedział, że gaz będzie się palił jeszcze przez jakiś czas gdyż zawór, którym odcięto dopływ gazu, znajduje się 30 kilometrów dalej. Strażacy i technicy będą się starali skrócić ten odcinek. Pożar jest pod kontrolą - podkreślił Leśniakiewicz.
Jak ustalili strażacy, powstały wskutek wybuchu pożar strawił 10 budynków mieszkalnych i dwa gospodarcze. Strażacy na razie nie mogą do nich wejść, ale z relacji sołtysa i sąsiadów wynika, że mieszkańcy budynków zdołali uciec.
IAR