W ciągu tygodnia w trzech wileńskich kinach zostanie zaprezentowanych 14 filmów, m. in. "Młyn i Krzyż" w reżyserii Lecha Majewskiego, "Joanna" Feliksa Falka, "Skrzydlate świnie" Anny Kazejak i "Mała matura 1947" w reżyserii Janusza Majewskiego.
Małgorzata Kasner - dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie - głównego organizatora imprezy, powiedziała, że są to filmy najnowsze lub z jakichś powodów ważne albo ciekawe dla litewskiego widza.
Dla wielu Litwinów starszego i średniego pokolenia filmy polskie były za komunizmu swoistym "oknem na świat". "Do dziś polskie kino jest znane, doceniane i lubiane przez widza litewskiego" -dodała Małgorzata Kasner.
Informacyjna Agencja Radiowa (
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.