Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wlk.Bryt.-Radwańska-opinie

0
Podziel się:

Agnieszka Radwańska, która przegrała w finale turnieju wimbledońskiego z Sereną Williams, zaskarbiła sobie wiele sympatii wśród publiczności i uznanie znawców tenisa. Mało kto stawiał na jej zwycięstwo nad dominującą fizycznie Amerykanką, ale kiedy Radwańska pozbierała się w drugim secie dostawała głośniejszy doping niż Williams.

"Serena nie da się wytrącić z równowagi, choć publiczność klaszcze po jej błędach. Ale to może zaboleć" - mówił komentujący mecz dla BBC John McEnroe.
Po drugim secie, w którym Williams już witała się ze zwycięstwem, Agnieszka Radwańska zmobilizowała rezerwy i pokonała ją 7:5, McEnroe przyznał: "To było o wiele ciekawsze niż można było przypuszczać".
Towarzysząca mu w komentarzu Lindsay Davenport, która ma na koncie 18 zwycięstw w turniejach wielkiego szlema, mówiła potem: "W końcowce tego drugiego seta można było zrozumieć, dlaczego Agnieszka Radwańska doszła do samego szczytu tenisa kobiet, a w poniedziałek będzie już druga w rankingu".
Nic wprawdzie nie zmieni faktu, że Radwańska nie zdołała pokonać Sereny Williams i to jej nazwisko po raz piąty pojawiło się w rejestrze zwycięzców najstarszego turnieju tenisowego świata. Ale i sama Serena, po finale mówiła publiczności: "To było bardzo trudne, Aggi grała tak dobrze, ma przed sobą wielką karierę. Dajcie jej jeszcze raz brawa, bo jest nadzwyczajna".
A tymczasem, Agnieszka Radwańska otrzymała swoją, mniejszą paterę wimbledońską.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)