Szwedzka prokuratura chce przesłuchać Juliana Assange'a w związku z zarzutami dwóch kobiet o gwałt, stosowanie fizycznego przymusu i molestowanie seksualne. 39-letni Australijczyk zgłosił się dziś rano dobrowolnie na policję w Londynie. Jego adwokat, Mark Stephens twierdzi, że Assange jest niewinny ichce oczyścić swoje imię, ale nie zgadza się na ekstradycję. Jeśli jednak list ekstradycyjny nie zawiera błędów merytorycznych, jego klient ma niewielkie szanse, aby uniknąć wydania Szwecji.
Brytyjska policja nie poszukiwała dotąd Assange'a, który zamieszkuje w Anglii, gdyż poprzedni wniosek ekstradycyjny z 3 grudnia zawierał błędy proceduralne. Dopiero wczoraj policja otrzymała nowy dokument. Mecenas Mark Stephens twierdzi, że ta sprawa wiąże się niewątpliwie ze stopniowym ujawnianiem przez Wikileaks, począwszy od 28 listopada, amerykańskiej korespondencji dyplomatycznej. Podobnie jak ataki cybernetyczne na serwery Wikileaks - w tym w Szwecji - oraz zablokowanie karty VISA i konta bankowego Juliana Assange'a w Szwajcarii.