Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wlk. Brytania czeka na koalicję

0
Podziel się:

Po wczorajszych wyborach w Wielkiej Brytanii, które nie wyłoniły zdecydowanego zwycięzcy, cały kraj oczekuje propozycji rozwiązania impasu. Jako pierwszy zabrał dziś głos lider Liberalnych-Demokratów Nick Clegg, który powiedział, że jest gotów do koalicji.

Wkrótce potem odezwał się Gordon Brown, który pozostaje premierem i wyszedł do dziennikarzy przed drzwi swojej rezydencji na Downing Street:

"Chcę wyjaśnić, że jestem gotów rozmawiać z przywódcą każdej partii. Jeśli dyskusje między panami Cameronem i Cleggiem nie przyniosły wyników, to byłbym gotów omówić z panem Cleggiem te obszary, gdzie nasze dwie partie mogłyby osiągnąć pewne porozumienie" - powiedział.

Gordon Brown zaoferował Liberałom reformę systemu wyborczego, aby w przyszłości uniknąć tak frustrujących wszystkich wyników, jak dziś.

Jako trzeci przedstawił swoje stanowisko David Cameron: "Nick Clegg powiedział, że ponieważ Partia Konserwatywna zdobyłą najwięcej głosów i miejsc w parlamencie, powinniśmy mieć szansę utworzyć rząd i dziękuję mu za to. Zaczniemy więc teraz rozmowy z innymi partiami, żeby się przekonać, jak to osiągnąć."

Lider Torysów wyjaśnił, że ma na myśli przede wszystkim umowę z Liberałami, choć dzielą go od nich poglądy na integrację europejską, imigrację i obronę. Zapowiedział jednak gotowość do kompromisów:

"Zarówno w imię interesu narodowego, jak i otwartego, opartego na zaufaniu partnerstwa."

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)