Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wlk. Brytania: Kontrowersyjne mandaty drogowe

0
Podziel się:

Prawie 5 milionów mandatów otrzymali w ubiegłym roku kierowcy Anglii i Walii. Dzięki nim samorządy lokalne zarobiły dodatkowo 173 miliony funtów.

Jeden z wpływowych członków Izby Lordów zadał jednak drażniące pytanie, czy był to w całości dochód legalny. Fakt, że tylko niewielki procent kierowców kwestionuje wymierzone mandaty, a reszta potulnie płaci, wcale nie świadczy, że kara została nałożona prawidłowo - stwierdził w wywiadzie dla BBC lord Lucas, przewodniczący grupy zajmującej się reformowaniem prawa. Jego zdaniem obowiązujący w Wielkiej Brytanii system wymierzania mandatów za wykroczenia drogowe "trąci średniowieczem", "jest eksploatacją kierowców" oraz "graniczy ze złodziejstwem i za takie zapewne zostałby uznany, gdyby ktoś zdecydował się zaskarżyć go w sądzie".

Lord Lucas zwrócił uwagę, że jeśli kierowca udowodni, iż znaki drogowe były wadliwie ustawione, to samorząd lokalny zwraca mu pieniądze za zapłacony mandat. Tymczasem samorząd powinien z własnej inicjatywy zwrócić również pieniądze innym kierowcom ukaranym w tym samym miejscu, a także zapłacić im odszkodowanie za stracony czas.

Wypowiedź lorda Lucasa jest odpowiedzią na prasową kampanię wyszukiwana źle ustawionych znaków drogowych, na przykład takich jak dwa różne ograniczenia prędkości po obu stronach tej samej ulicy, nakazy skrętu pod prąd w ulicę jednokierunkową, zebry prowadzące do nikąd i tym podobnych.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)