Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Włochy-130 lat Pinokia

1
Podziel się:

Włochy świętują 130. rocznicę ukazania się popularnej książki dla dzieci "Pinokio". Przy okazji przypomina się, że w zamierzeniach autora Carlo Collodiego miała się ona zakończyć śmiercią głównego bohatera w piętnastym rozdziale, zaprotestowali jednak przeciwko temu mali czytelnicy.

Powieść, której podtytuł brzmi "Przygody drewnianego pajaca", ukazywała się w odcinkach - od lipca do października 1881 roku na łamach "Gazety dzieci". W ostatnim odcinku Pinoko, złapany przez Lisa i Kota, powieszony zostaje na drzewie: "Zamknął oczy, otworzył usta, wyprostował nogi i raz jeszcze silnie drgnąwszy, zawisł jakby zdrętwiały". Protesty małych czytelników zmusiły autora do wskrzeszenia bohatera przez dobrą Wróżkę, czyli Dzieweczkę o błękitnych włosach. Kiedy powieść ukazała się w wydaniu książkowym, zmieniono też jej zakończenie. Collodi chciał, by ostatnimi słowami Pinokia była uwaga: "Śmieszny byłem jako pajac!" Redaktorka książki, Emma Perodi, uznała, że trzeba dodać: "Ale teraz jestem bardzo zadowolony, że stałem się porządnym chłopcem!". Przygody drewnianego pajaca musiały mieć wydźwięk wychowawczy. Mimo tych zmian - a może dzięki nim - "Pinokio" jest najczęściej czytaną książką na świecie po Biblii i Koranie.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
Gerda
3 lata temu
Premier Pinokio i ministra Niedzielski od dawna już nie radzą sobie z wirusem z Chin. Ministra kojarzy mi się z niekompetencja i jak zauważyłam najbardziej do niego pasuje. Ten nawet nie medyk... kieruje właściwie czym? Podczas kiedy WHO już dawno stwierdziło, że maseczki to ślepa uliczka on bredzi o odważnych decyzjach. To ci dwaj ponoszą odpowiedzialność za największą liczbę zgonów od ostatniej wojny. Zbawieniem mają być prototypowe szczepionki. Celem tych kłamczuchów jest najwyraźniej nabijanie sobie portmonetki. Gdy powiedziałam to w firmie już nikt nie zaprzeczył, nawet chłopaczki od Jarka. Przykre, że ten człowiek pozwala im na takie niszczenie kraju, gospodarki. Wydawało mi się, że Pan Kaczyński kocha Ojczyznę i nie pozwoli na jej rozkradanie. Nasze dzieci cierpią Szanowny Panie. Proszę rozstać się z tymi ludźmi i przywrócić normalność. Inaczej nie będzie Wawelu. Ministra Niedzielski bez łez, Pa.