Co Zachód może zrobić, by pomóc Julii Tymoszenko? Na to pytanie włoskiego dziennika jej córka wskazuje bojkot mistrzostw Europy w piłce nożnej: "Mamy nadzieję na mobilizację kibiców. Przywódcy zaś nie powinni legitymizować swoją obecnością na stadionach prezydenta Janukowycza, który naraża europejską przyszłość Ukrainy, gwałci demokrację i fizycznie pozbywa się przeciwników". 31-letnia córka byłej premier mówiła ostatnio o jej położeniu w Senacie Stanów Zjednoczonych. W rozmowie z "Corriere della Sera" przypomina, że jej starania popierają Unia Europejska i Rada Europejska, amerykańska sekretarz stanu i Dalajlama.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Lehnert/Rzym/em/