Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Włochy - Costa Concordia - czarna skrzynka - analiza

0
Podziel się:

Zatonięcie włoskiego statku pasażerskiego u wybrzeży Toskanii 13 stycznia tego roku kosztowało życie 32 pasażerów. Jak wynika z dokonanej przez biegłych sądowych analizy zapisu tzw. czarnej skrzynki, jednostka wartości 450 milionów euro z ponad czterema tysiącami osób na pokładzie, była w tych dramatycznych momentach w rękach ludzi nie mających pojęcia o żegludze.

Kapitan statku Francesco Schettino, któremu prokuratura postawiła zarzut spowodowania katastrofy morskiej i zejście z jego pokładu przed zakończeniem akcji ewakuacyjnej, już sześć minut po tym, jak Costa Concordia wpadła na podwodną skałę, zdawał sobie sprawę, że sytuacja jest bez wyjścia. Mimo to zarządził ewakuację jednostki dopiero 48 minut później.
Czarna skrzynka nie przynosi odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak się stało, zawiera jednak dość przykładów na to, że załoga wycieczkowca nie była przygotowana do przeprowadzenia akcji ratunkowej. Poczynając od kapitana. Jego chaotyczne rozkazy wypełniane były w równie nieskoordynowany sposób bądź wręcz na opak. Na polecenie szybkiej zmiany kursu statku o 10 stopni w lewo, sternik zareagował skrętem w prawo, zbliżając się tym samy do wyspy Giglio, zamiast się od niej oddalić.
Na 270 stronach raportu przygotowanego przez biegłych jest więcej dowodów nieracjonalnych i nieodpowiedzialnych zachowań załogi

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)