Giuseppe Grigioli został zatrzymany w grudniu ubiegłego roku. Wtedy prokuratura zajęła jego majątek w wartości 200 milionów euro. Miesiąc później przedsiębiorca, uważany za współpracownika mafii, stracił dobra szacowane na kolejne trzysta milionów. Po blisko rocznym śledztwie okazało się, że to nie koniec sprawy. Wtedy to wyszło na jaw, że Grigioli był figurantem Matteo Messiny Denaro, bossa z Trapani.
Denaro korzystał z usług właściciela ponad 60 supermarketów, który dzięki temu zwolniony był z płacenia mafii haraczu.