Kolejną rewolucją Franciszka nazywa włoska prasa wywiad, jakiego udzielił on dwutygodnikowi jezuitów "Civilta Cattolica". Za najważniejsze komentatorzy uważają słowa papieża o tym, że niemożliwa jest "duchowa ingerencja w życie osobiste" ludzi naszych czasów.
Wyczuwaliśmy, że papież Franciszek mówi coś nowego, ale nie potrafiliśmy tego nazwać, teraz już umiemy: najpierw Ewangelia, potem doktryna. Tak wywiad argentyńskiego papieża komentuje "Corriere della Sera". Największy
włoski dziennik kładzie nacisk na te fragmenty, które dotyczą moralności - aborcji, małżeństw osób tej samej płci i antykoncepcji, a od których ważniejszy jest zdaniem Franciszka fakt, iż Bóg jest w każdym człowieku.
Dziennik nie ukrywa obawy, że nauczanie papieża kontestowane będzie wewnątrz Kościoła. Także turyńska "La Stampa" podkreśla, że Franciszek ma świadomość, iż jego obecność wywołuje zamęt w Kościele, ale i upór, z
jakim nie przestaje ostrzegać tego Kościoła przed poszukiwaniem dyscyplinarnych rozwiązań dla problemów naszych czasów. Oznacza to bowiem obronę przeszłości, a nie nadziei na przyszłość. Stąd, według gazety, wymowne porównanie Kościoła do szpitala polowego po bitwie.
IAR