Publicysta twierdzi, że Andrzej Lepper wie, iż samodzielnym graczem może być tylko na zdestabilizowanej scenie politycznej. Zrobi więc wszystko, aby uniemożliwić jej uporządkowanie. Wildstein dodaje, że zaatakować rząd Prawa i Sprawiedliwości najłatwiej jest od środka, zrywając w dogodnym momencie koalicję pod pretekstem despotycznego i destrukcyjnego charakteru Jarosława Kaczyńskiego.
Według Bronisława Wildsteina, w takiej sytuacji Andrzej Lepper miałby po swojej stronie wrogie wobec PiS media. Niektórzy obserwatorzy przypuszczają, iż dawny postkomunityczny układ, który tak bardzo przyczynił się do wykreowania Leppera, zabezpieczył się na możliwość, aby nadal go kontrolować. Artykuł "Wicepremier Lepper i mister Hyde" w tygodniku "Wprost".
wprost/km/krzyś