Ranny lekarz dochodzi do zdrowia w szpitalu wojskowym. Ordynator Piotr Garba mówi, że pacjent nie musi być już na intensywnej terapii, do tego jest w bardzo dobrym stanie psychicznym, ma bardzo duże poczucie humoru i jest niebywale twardym człowiekiem.
Po katastrofie śmigłowca ranny lekarz zdołał wezwać pomoc. Podczas dziejszej akcji w rynku będą zbierane pieniądze na jego rehabilitację i wsparcie rodzin - pilota i ratownika, którzy zginęli w wypadku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.