Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wuj zamachowców wstydzi się za braci Carnajew

0
Podziel się:

Wuj zamachowca z Bostonu apeluje do 19 letniego Dżochara Carnajewa, by oddał się w ręce policji i błagał o wybaczenie. Rusłan Carni podkreśla, że działanie jego bratanka nie ma nic wspólnego z narodem czeczeńskim.
Mieszający w USA Rusłan Carni mówi, że jest mu wstyd, iż synowie jego brata, który nie miał na nich wielkiego wpływu, dokonali tak haniebnego czynu.
"Gdybym tylko przypuszczał, co zamierzają zrobić, byłbym pierwszym, który by doprowadził ich przed wymiar sprawiedliwości. To nie ma nic wspólnego z Czeczenią. Czeczeni to pokojowy naród". Rusłan Carni podkreślił, że choć Dżochar jest z pochodzenia Czeczenem to urodził się w Dagestanie i nigdy nie był w Czeczenii. "Dżochar. Jeśli nadal żyjesz to oddaj się w ręce władz i błagaj o wybaczenie ofiary oraz rannych". Rusłan Carni powiedział, że jego siostrzeńcy byli ludźmi przegranymi, nie potrafili się przystosować i dlatego nienawidzili innych. "Szanuję ten kraj, kocham ten kraj, ten kraj daje każdemu szansę by był sobą, by był człowiekiem". Carni dodał, że poprzez zamachy jego siostrzeńcy zhańbili naród czeczeński

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)