Zbigniew Ziobro zaznacza, że jego słowa dotyczące doktora Mirosława G. : "już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie", nie przesądzają o popełnieniu przez doktora G. morderstwa. Były minister sprawiedliwości podkreśla, że nie ma nic przeciwko przytaczaniu tych słów we właściwym kontekście. Jednak, jak powiedział, zdarza się, że cytat ten jest nadinterpretowany.
Zbigniew Ziobro zaznaczył, że posiada ekspertyzy z których wynika, że określenie "pozbawić życia" nie jest równoznaczne z "zamordować". Jego słowa na temat doktora G. nie przesądzają zatem o morderstwie. Zatem przypisywanie mu w relacjach, że oskarżył doktora G. o zabójstwo, jest nieuprawnione. Były minister sprawiedliwości nie wyklucza reakcji na nadinterpretację swych słów.
Pod koniec sierpnia sąd okręgowy w Krakowie uznał, że Zbigniew Ziobro słowami, jakie wypowiedział podczas konferencji prasowej po zatrzymaniu doktora Mirosława G., naruszył cześć lekarza. Sąd nakazał byłemu ministrowi sprawiedliwości opublikowanie przeprosin, a także zapłatę doktorowi Mirosławowi G. 7 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Zbigniew Ziobro zapowiedział apelację od wyroku i twierdzi, że nie przeprosi lekarza.
