Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zakończyło się utajnione przesłuchanie prokuratora Piotra Wolnego

0
Podziel się:

Przed sejmową komisją śledczą, która wyjaśnia okoliczności śmierci Barbary Blidy zakończyło się utajnione przesłuchanie prokuratora Piotra Wolnego.

Świadek jest jednym z czwórki referentów wielowątkowego śledztwa dotyczącego afery węglowej. Prokurator Wolny oraz drugi świadek prokurator Tomasz Balas, który rozpocznie składanie zeznań na tych samych zasadach przed godziną 13.00 - stawali przed komisją już w kwietniu w trybie jawnym. Nie odpowiedzieli wtedy na pytania o szczegóły śledztwa zasłaniając się tajemnicą służbową i zawodową. Komisja zdecydowała się utajnić dzisiejsze przesłuchanie i zwolnić świadków z obowiązku zachowania tajemnicy.

W trybie jawnym świadkowie zeznali, że zatrzymanie i postawienie zarzutów Barbarze Blidzie było uzasadnione w ocenie całego czteroosobowego zespołu prokuratorów. Prowadzący śledztwo przekonywali też, że nie wywierano na nich żadnych nacisków w tej sprawie, miały natomiast miejsce narady z prokuratorami wyższego szczebla.

Przewodniczący Komisji Ryszard Kalisz z Lewicy powiedział, że z dotychczasowych przesłuchań wynika, iż owe narady były formą wpływania na śledztwo. Poseł zaznaczył, że nikt nikomu niczego nie nakazywał, było natomiast - jak się wyraził - "urabianie". Kalisz powiedział, że tego typu zjawisko jest w prokuraturze dużym problemem. Według posła nie potrzeba polecania, ale gdy prokurator wyższego stopnia spotyka się z asesorami i prowadzi z nimi dyskusje, to oni zajmują się sprawą zgodnie z jego wolą.

Natomiast wiceprzewodnicząca komisji Beata Kempa z Prawa i Sprawiedliwości powiedziała, że o żadnych naciskach nie mogło być mowy. Jej zdaniem było wręcz przeciwnie, gdyż bardziej doświadczeni prokuratorzy, ale również ci z mniejszym stażem, mówili, iż narady im pomagały. "Wyjaśniali sobie pewne kwestie prawne i omawiali sprawę w kontekście orzecznictwa Sądu Najwyższego" - dodała posłanka. Jej zdaniem takie działanie rozwija prokuratorów w ich pracy. Nie było tutaj żadnego wątku politycznego, co jednoznacznie stwierdzają prokuratorzy - zaznaczyła Kempa.

Sejmowa Komisja Śledcza do zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy na następnych posiedzeniach ma przesłuchać jeszcze prokuratora Tomasza Janeczka ówczesnego prokuratora apelacyjnego z Katowic. Będą przesłuchani także funkcjonariusze ABW którzy uczestniczyli w śledztwie, a potem zatrzymaniu Barbary Blidy.

Była posłanka SLD popełniła samobójstwo podczas akcji ABW w jej domu 25 kwietnia 2007 roku. Sejmowa Komisja śledcza powołana do zbadania tej sprawy ma wyjaśnić, czy czynności przeprowadzone przez funkcjonariuszy ABW i prokuraturę były legalne i zgodne z obowiązującymi procedurami. Komisja ma też ocenić prawidłowość i legalność postępowania prokuratorskiego wobec Barbary Blidy.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)