Tymczasem prezydent Jacek Karnowski po raz kolejny podkreślił, że jest niewinny i nie zamierza stosować się do sugestii premiera. Zaznaczył, że nie jest już członkiem PO i choć szanuje Donalda Tuska to nie ma obowiązku stosowania się do jego zaleceń.
Pod koniec stycznia Prokuratura Krajowa postawiła prezydentowi Sopotu osiem zarzutów: siedem korupcyjnych oraz jeden związany ze złożeniem fałszywego oświadczenia.
Jacek Karnowski nie przyznaje się do winy. Grozi mu do 10 lat więzienia.