Polacy i Czesi największymi optymistami w Unii, jeśli chodzi o poprawę jakości powietrza. Takie są wyniki Eurobarometru, sondażu przeprowadzonego w krajach członkowskich. Mogą one zaskakiwać, bo w sprawach ochrony środowiska Polska jest raczej krytykowana we Wspólnocie - za łamanie unijnego prawa.
29 procent Polaków uważa, że jakość powietrza poprawiła się w ostatnim dziesięcioleciu, lepiej sytuację w swoim kraju oceniają tylko Czesi. Natomiast w całej Unii tylko 16 procent dostrzega poprawę. Ze wszystkich krajów najbardziej krytyczni są obywatele Włoch - 81 procent mówi, sytuacja pogorszyła się.
Komentując te wyniki rzecznik Komisji Europejskiej Joe Hennon przyznał, że w Polsce nastąpiła poprawa jakości powietrza, ale nieznaczna i sytuacja wciąż niepokoi. "Szczególnie jeśli chodzi o stężenie niebezpiecznych dla zdrowia cząsteczek pyłu zawieszonego, emitowanego przez samochody czy przemysł. W Polsce przekracza ono dopuszczalne normy, co daje jej niechlubne, drugie miejsce w Europie" - powiedział Polskiemu Radiu rzecznik Komisji. Gorzej od nas pod tym względem wypada tylko Bułgaria.
Jeśli sytuacja w Polsce nie poprawi się, to Komisja Europejska może w ostateczności pozwać ją do unijnego Trybunału Sprawiedliwości. A ten, jeśli stwierdza naruszenie prawa środowiskowego, zwykle zasądza wysokie kary finansowe.
IAR
