Poseł Ziobro zarzucił prokuratorom, że zareagowali dopiero po tygodniu, gdy sprawę ujawniły media, a nie wtedy, gdy dowiedział się o niej premier. Polityk PiS zarzucił też ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ćwiąkalskiemu okłamywanie opinii publicznej. Jak podkreślił - wbrew słowom ministra - sprawa została przekazana sopockiej, a nie gdańskiej prokuraturze.
Wczoraj zarząd PO przyjął rezygnację z członkostwa w partii prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego i wykluczył ze swoich szeregów Sławomira Julke, który nagrywał - jak twierdzi- składaną przez niego propozycję korupcyjną. 7 lipca Sławomir Julke złożył doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezydenta miasta. Według biznesmena, Jacek Karnowski miał się od niego domagać łapówki w postaci dwóch mieszkań.