Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

"Życie Warszawy"- IPN szybki tylko dla marszałka

0
Podziel się:

"Życie Warszawy" przypomina, że poseł Arkadiusz Mularczyk dostał z IPN oświadczenia lustracyjne sędziów Trybunału Konstytucyjnego w ciągu niecałej doby. Dziennikarze gazety postanowili sprawdzić, czy zgodnie z jego słowami każdy może liczyć w IPN na takie względy. Okazało się, że gazeta musi czekać na materiały co najmniej miesiąc.

Dziennikarze "Życia Warszawy" złożyli wnioski o dostęp do akt czterech osób: ojca Tadeusza Rydzyka oraz trzech posłów PiS - Henryka Kowalczyka, Tomasza Latosa i Andrzeja Walkowiaka. W IPN otrzymali informację, że list z informacją o kwerendzie mogą otrzymać po miesiącu a ma akta musieliby czekać jeszcze dłużej. Pracownica IPN nie chciała komentować faktu, że choć sędzia Jamróz pracował w Białymstoku, to poseł Mularczyk uzyskał materiały o nim w ciagu doby - pisze 'Życie Warszawy".

ŻW/MagM

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)