Według "Życia Warszawy" Instytut Pamięci Narodowej wystąpi do sądu o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Stefana Michnika. Od 1969 roku mieszka on w Szwecji, ale wciąż ma polskie obywatelstwo.
Instytut zdecydował się właśnie na taką drogę prawną, bo obawiał się, że wniosek o ekstradycję przyrodniego brata Adama Michnika zostanie przez Szwecję odrzucony.
"Życie Warszawy" przypomina, że Stefan Michnik ma 78 lat i że działacze komunizmu uważają to za okoliczność łagodzącą. "Sprawa jest tak zamierzchła, że ściganie tego człowieka to dopiero zbrodnia" - powiedział gazecie generał Czesław Kiszczak. I dodał, że każda zbrodnia powinna się przedawniać, ale obecna władza lubi się mścić. Z kolei według Jerzego Szmajdzińskiego z SLD, IPN kieruje się wyłącznie polityczną zemstą i nie bierze pod uwagę względów humanitarnych.
Więcej na ten temat - w "Życiu Warszawy".
"ŻW"/dabr