Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Życie Warszawy" - Policjanci... za ladą

0
Podziel się:

Warszawcy urzędnicy, którym nie podoba się policyjna budka stojąca na stołecznej starówce, chcą by policjanci urzędowali w punkcie informacji turystycznej. "Zycie Warszawy" pisze, że do tej pory budka finansowana była przez dzielnicę Śródmieście. Jej utrzymanie kosztowało około 21 tysięcy złotych za sezon. W tym roku dzielnica nie odpowiedziała na wniosek policji o utworzenie letniego posterunku.

Z braku budki cieszy się miejska konserwator zabytków Ewa Nekanda-Trepka, która w ubiegłym roku stwierdziła, że nie pasuje ona do architektury Starego Miasta.
Barbara Tekieli, szefowa Stołecznego Biura Turystyki, też jest przeciwko budce. "Nie mogłam pozwolić na to, aby została ustawiona na szlaku turystycznym obok Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie" - mówi "Życiu Warszawy". Według Tekieli, policjanci mogą dyżurować w punkcie informacji turystycznej na Rynku Starego Miasta. Jej zdaniem policja przed wejściem może postawić banner informacyjny. Ale w punkcie powinien zasiąść policjant elegancki, elokwentny i znający języki obce.
Stołeczni mundurowi nie chcą się oficjalnie wypowiadać na temat tej propozycji. Nieoficjalnie mówią, że miejsce policjanta nie jest za ladą z pocztówkami i pamiątkami - czytamy w "Życiu Warszawy".

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Życie Warszawy"/łp/kry

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)