"Życie Warszawy" pisze, że Solidarność organizuje ogólnopolską kampanię medialną, która ma zmusić rząd do poprawy standardu życia polskich rodzin. Związek domaga się też znaczącej podwyżki płacy minimalnej.
Związkowcy alarmują, że pod rządami PiS, mimo wzrostu gospodarczego, spada poziom życia. Nawet stała praca nie pozwala uwolnić się od biedy, bo blisko 400 tysięcy Polaków zarabia na poziomie dopuszczalnego prawem minimum. Dlatego Solidarność - dotychczas najpoważniejsza siła społeczna sympatyzująca z PiS - przechodzi do ofensywy - czytamy w gazecie.
"Według "Życia Warszawy" jeszcze w styczniu władze związku spotkają się z premierem Jarosławem Kaczyńskim. Będą domagać się radykalnego podwyższenia płacy minimalnej. Co prawda od stycznia podniesiono ją z 899 do 936 złotych, ale, według związkowców, nie zrównoważy to nawet podwyżek cen żywności i artykułów pierwszej potrzeby.
Trzeba przypomnieć rządzącym, kto pomógł im zdobyć władzę -
mówią związkowcy. Formą nacisku na rząd i pracodawców ma być
organizowana po raz pierwszy ogólnopolska kampania medialna. W
ciągu miesiąca w całym kraju zawisną billboardy i plakaty, pojawią
się też ogłoszenia prasowe. Związkowcy nie wykluczają również
manifestacji.
Życie Warszawy/chojecki/kal
