Koordynatorka programu Malka Kafka mówi, że w ciągu miesiąca napłynęło już około 20 zgłoszeń, mimo że akcja jest jeszcze słabo rozpropagowana. Najczęściej zastraszane są młode osoby, szczególnie aktywne w środowisku żydowskim, których telefony i adresy mailowe są łatwo dostępne w internecie.
Zdaniem polskich żydów antysemityzm narasta w naszym kraju od półtora miesiąca. Piotr Kadlcik, przewodniczący Związku Wyznaniowych Gmin Żydowskich w RP wylicza, że były telefony z pogróżkami, próbowano zastraszyć byłego doradcę premiera Ryszarda Schnepfa, zaatakowano też naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha.
Informacje anonimowe trafiają do archiwum Związku, zgłoszenia pod nazwiskiem są przekazywane policji. Podinspektor Paweł Biedziak z Komendy Głównej Policji mówi, że działa w niej specjalny zespół zajmujący się problemem nasilających się ataków na członków społeczności żydowskiej. Jak dotąd aresztowano dwie osoby, ośmiu postawiono zarzuty, kilkanaście kolejnych zatrzymano, uprzedzając o możliwości postawienia zarzutów. Zabezpieczono też kilkanaście komputerów.
Więcej na ten temat w "Życiu Warszawy".
"Życie Warszawy"/km/dabr
