Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

100 litrów krwi dla rannych górników od żołnierzy z lubuskiej dywizji

0
Podziel się:

Ponad 200 żołnierzy ze wszystkich jednostek wojskowych 11.
Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (11.LDKPanc.) oddało ponad 100 litrów krwi dla poszkodowanych
górników w katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk" - poinformował w sobotę PAP oficer sekcji prasowej
11.LDKPanc. w Żaganiu, kpt. Artur Pinkowski. Akcja trwała od 28 do 31 września.

Ponad 200 żołnierzy ze wszystkich jednostek wojskowych 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (11.LDKPanc.) oddało ponad 100 litrów krwi dla poszkodowanych górników w katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk" - poinformował w sobotę PAP oficer sekcji prasowej 11.LDKPanc. w Żaganiu, kpt. Artur Pinkowski. Akcja trwała od 28 do 31 września.

Z apelem o pomoc górnikom, walczącym cały czas o życie, zwrócił się do żołnierzy ich dowódca, gen. dyw. Mirosław Różański, który sam również oddał krew. Ochotnicy zgłosili się we wszystkich jednostkach dywizji. Jak mówili żołnierze, by dać wyraz solidarności z poszkodowanymi górnikami.

"Żołnierze mają wpisane w mentalność pomoc innym, dlatego pomoc górnikom, jest wyrazem naszej więzi z nimi. W obliczu takiej tragedii nie można pozostać obojętnym. Nigdy nie znamy dnia ani godziny, kiedy pomoc będzie musiała być skierowana w naszą stronę. Dlatego tutaj jestem" - powiedział jeden z honorowych krwiodawców, st. chor. Piotr Jakubowski.

Do wybuchu i zapalenia metanu w kopalni "Wujek-Śląsk" w Rudzie Śląskiej doszło 18 września 1050 metrów pod ziemią. Na miejscu zginęło 12 górników, kolejni zmarli w następnych dniach w szpitalach.

W sobotę nad ranem w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarł kolejny z górników. Tym samym liczba śmiertelnych ofiar katastrofy wzrosła do 20.

W siemianowickiej "oparzeniówce" wciąż przebywa 22 górników. Stan większości z nich jest stabilny lub poprawia się, nadal jest jednak poważny, a rokowania lekarzy - ostrożne. Górnicy mają rozległe poparzenia ciała oraz oparzone drogi oddechowe. Przyczyny katastrofy badają specjalna komisja i prokuratura. (PAP)

mmd/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)