32 mln zł zainwestuje w tym roku Świętokrzyski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w uregulowanie 12 km kanału Strumień, którego wylewy niszczą uprawy rolnicze w powiatach staszowskim i buskim - zapowiada zarząd województwa.
Zalewane tereny mają być zabezpieczone w ramach rządowego Programu Ochrony Przeciwpowodziowej Dorzecza Górnej Wisły.
"Nad Strumieniem znajdują się żyzne ziemie, których właściciele co roku doznają dotkliwych szkód z powodu powodzi i podtopień pól. Po wielu latach starań region otrzyma środki z budżetu państwa na kompleksowe uregulowanie stosunków wodnych na tym newralgicznym obszarze" - powiedział w poniedziałek marszałek świętokrzyski Adam Jarubas.
Jak poinformował PAP dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Kielcach Janusz Kubiakowski, w dokumentacji dotyczącej pierwszego, 12-kilometrowego odcinka inwestycji zaplanowano zwiększenie pojemności koryta kanału, budowę wałów, przebudowę starych wałów i inne rozwiązania, zależne od miejscowych potrzeb.
"Jeśli wszyscy właściciele gruntów wyrażą zgodę na wykonanie zaplanowanych robót, to rozpoczną się one w kwietniu lub maju" - powiedział dyrektor.
Kanał Strumień ma około 30 km długości. Zbiera wody z mniejszych cieków na obszarze między Połańcem a Nowym Korczynem. (PAP)
mch/ pad/ gma/