Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

800-lecie powstania zakonu św. Franciszka z Asyżu

0
Podziel się:

Sympozjum naukowe, zbiórka pieniężna na rzecz ubogich, mecz piłkarski,
spotkanie z udziałem kaznodziei papieskiego brata Raniero Cantalamessy i koncerty towarzyszyć będą
pięciodniowym obchodom centralnym w Krakowie 800-lecia powstania zakonu założonego przez św.
Franciszka z Asyżu.

Sympozjum naukowe, zbiórka pieniężna na rzecz ubogich, mecz piłkarski, spotkanie z udziałem kaznodziei papieskiego brata Raniero Cantalamessy i koncerty towarzyszyć będą pięciodniowym obchodom centralnym w Krakowie 800-lecia powstania zakonu założonego przez św. Franciszka z Asyżu.

Regułę zakonu ustnie zatwierdził w 1209 r. papież Innocenty III.

Jak poinformował w czwartek na konferencji prasowej w Warszawie rzecznik prasowy Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych, o. Jan Szewek, obchody rozpoczną się 30 września, a zakończą 4 października w liturgiczne wspomnienie św. Franciszka uroczystą mszą św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, odprawioną przez metropolitę krakowskiego, kardynała Stanisława Dziwisza. Po mszy wystąpią zespoły franciszkańskie na Rynku Krakowskim podczas prezentacji misji franciszkańskich. Zostanie też wystawione oratorium o życiu i śmierci św. Franciszka "Transitus".

Dodał, że na krakowskie obchody przybędzie ok. 600 franciszkanów z całej Polski, a także zaproszeni goście z kraju i z zagranicy.

Rzecznik prasowy Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, brat Paweł Teperski podkreślił, że cztery prowincje franciszkańskie przygotowywały te obchody razem. "I to właśnie wydaje się najcenniejszym elementem tego jubileuszu, ponieważ teraz jako synowie św. Franciszka stajemy w jednym rzędzie, dziękując Bogu, który w osobie Franciszka wskazał nam drogę życia i naśladowania Chrystusa" - dodał.

Brat Teperski zaznaczył, że żaden z zakonów w Kościele katolickim nie przeżywał tylu wewnętrznych napięć co franciszkanie. "Ale też żaden z zakonów nie rozprzestrzenił się tak szybko na krańce świata ani nie osiągnął tak dużej liczby braci już za życia założyciela (Franciszek umarł mając 44 lata, zakon zaś liczył wówczas 10 tys. braci)".

Obecnie - wyjaśnił brat Teperski - mamy do czynienia z trzema różnymi odgałęzieniami: Bracia Mniejsi (w Polsce zwani również zwyczajowo bernardynami lub reformatami), Bracia Mniejsi Konwentualni (czarni franciszkanie) i Bracia Mniejsi Kapucyni. "Wszystkie jednak wyrastają z jednego pnia - zakonu założonego przez św. Franciszka z Asyżu, którego formę życia w 1209 roku ustnie zatwierdził papież Innocenty III" - podkreślił brat Teperski.

Dodał, że św. Franciszek postanowił żyć według Ewangelii Chrystusa, a reguła była kompilacją kilku cytatów z Pisma Świętego, a w szczególności nawiązujących do cnoty ubóstwa i pokory.

Na postawione przez siebie pytanie, skąd wzięły się napięcia i podziały w zakonie, które trwają do dziś, brat Teperski odpowiedział, że "z samej natury Ewangelii". Dodał, że gdyby tak nie było, "Jezus nie zostałby powieszony na krzyżu, tysiące chrześcijan pierwszych wieków nie zostałoby ukrzyżowanych, a dziesiątki tysięcy ludzi XX wieku nie zostałoby zamęczonych za wyznawanie tej religii". "To właśnie napięcie, które niesie ze sobą Ewangelia, jest powodem nieustannych reform i poszukiwań we franciszkańskim zakonie" - zaznaczył.

Dodał, że jednak wciąż istnieje jedna wielka rodzina franciszkańska. "Stąd też - po 800 latach zatwierdzenia Reguły św. Franciszka - chcemy wspólnie przeżywać ten jubileusz, wspólnie się modlić i wspólnie dążyć do wewnętrznego odrodzenia" - powiedział brat Teperski.

O. Szewek poinformował, że w Polsce jest dziesięć prowincji franciszkańskich, a cztery mają swoje siedziby w Krakowie. W sumie liczą ok. 3 tys. franciszkanów. (PAP)

skz/ itm/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)