Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Abp Budzik: religia wpisuje się w to, co stanowi ojczyznę

0
Podziel się:

Nie sposób zrozumieć dziejów Polski bez Chrystusowego krzyża - powiedział abp
Stanisław Budzik podczas mszy świętej z okazji Święta Niepodległości w piątek w Lublinie. Przywołał
postać bł. Jana Pawła II jako kochającego Polskę "pierwszego obywatela świata".

Nie sposób zrozumieć dziejów Polski bez Chrystusowego krzyża - powiedział abp Stanisław Budzik podczas mszy świętej z okazji Święta Niepodległości w piątek w Lublinie. Przywołał postać bł. Jana Pawła II jako kochającego Polskę "pierwszego obywatela świata".

"Religia wpisuje się we wszystko, co ojczyznę stanowi. To na naszej ziemi Kościół zapuścił korzenie już od ponad tysiąca lat. Najstarsze teksty naszego języka to pieśni religijne i modlitwy. Naszej walce o wolność towarzyszyło zawsze dramatyczne wołanie do Bogarodzicy: +wolnego ludu śpiew zanieś przed Boga tron+. Większość pomników trwałych naszej kultury to kościoły i dzieła o tematyce religijnej" - powiedział metropolita lubelski.

"Przyznajmy rację bł. Janowi Pawłowi II, że nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego, tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty - która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas - bez Chrystusa i jego krzyża. Jeśli byśmy odrzucili ten klucz do zrozumienia naszego narodu, narazilibyśmy się na zasadnicze nieporozumienie. Nie rozumielibyśmy samych siebie" - dodał abp Budzik.

Metropolita lubelski jako przewodnika do refleksji nad ojczyzną wskazał postać Karola Wojtyły i jego poemat pt. "Myśląc Ojczyzna".

Abp Budzik podkreślił, że Jan Paweł II był rozmiłowany w polskiej kulturze, historii i tradycji, był dumny z "dziedzictwa, któremu na imię Polska" i nie wstydził się go przed światem a jednocześnie "był tego świata pierwszym obywatelem, mówił wieloma językami, szedł do wszystkich narodów, całował każdą ziemię", okazywał szacunek dla każdej kultury, historii i tradycji.

"Jana Paweł II uczył nas, jak nie ulegać pokusie ciasnego nacjonalizmu, który chce własny naród tylko wybielić, a nie oczyścić. Uczył nas także, jak unikać pokusy modnego kosmopolityzmu, którego hasłem jest: tam jest ojczyzna, gdzie jest mi dobrze" - mówił abp Budzik.

Jego zdaniem wciąż aktualny jest apel tego papieża wypowiedziany przed laty do Polaków, aby "całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością" i aby "nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy".

Po mszy św. uczestnicy uroczystości przeszli na Plac Litewski w centrum Lublina. Tam, zgodnie z ceremoniałem wojskowym, odbył się m.in. apel pamięci, żołnierze oddali salwę honorową, pod pomnikami Nieznanego Żołnierza oraz Marszałka Józefa Piłsudskiego złożono wieńce i kwiaty. Lublinianie oglądali musztrę paradną i defiladę kompanii honorowych wojska i innych służb mundurowych.

Wieczorem w Filharmonii Lubelskiej zaplanowano pokaz filmu niemego pt. "Mogiła nieznanego żołnierza" nakręconego w 1927 r. przez Ryszarda Ordyńskiego na motywach powieści Andrzeja Struga. Muzykę do filmu na żywo grać będą lubelscy filharmonicy pod dyrekcja Rafała Rozmusa. (PAP)

ren/ dym/ dym/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)