Co najmniej sześciu cywilów zginęło w czwartek w zamachu samobójczym na lotnisku w Kandaharze, stolicy prowincji o tej samej nazwie na południu Afganistanu, będącej bastionem talibów - poinformowała afgańska policja.
Da zamachu przyznali się talibowie. Celem ataku - jak powiedział przez telefon agencji AFP rzecznik talibów - był "samochód opancerzony sił zagranicznych".
Zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze przy wejściu na lotnisko.
Atak miał miejsce nazajutrz po tym, jak w sąsiedniej prowincji Helmand doszło do dwóch ataków, w tym jednego samobójczego, w których łącznie zginęło 17 osób, a ponad 20 zostało rannych. Wśród zabitych był funkcjonariusz wywiadu i czterech policjantów. (PAP)
cyk/ ro/
10610504 10610518 10610595 10610636
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: