Afgański minister obrony Abdul Rahim Wardak zaapelował w sobotę do pakistańskich władz o "porządną" współpracę w zwalczaniu terroryzmu islamskiego po tym, jak w czwartek zamordowano byłą premier Pakistanu Benazir Bhutto.
"Uważam, że musimy podkreślić (w rozmowie) z pakistańskimi władzami, że terroryzm i ekstremizm stanowią zagrożenia dla obu naszych krajów oraz, że musimy porządnie współpracować i (...) bardziej zwiększyć nasze wysiłki" - oświadczył generał Wardak podczas konferencji prasowej z okazji wizyty w Kabulu szefa portugalskiego resortu obrony Nuno Severiano Teixeiry.
Szef afgańskiej dyplomacji Rangin Dadfar Spanta powiedział, że śmierć Benazir Bhutto to "ogromna strata dla Afganistanu". W dniu zamachu szef MSZ Afganistanu oraz prezydent tego kraju Hamid Karzaj spotkali się z Bhutto w Islamabadzie. "Pani Bhutto była przyjaciółką Afganistanu, przyjaciółką pokoju i stabilizacji w regionie" - dodał.
Od obalenia reżimu talibów pod koniec 2001 roku Afganistan, a od jakiegoś czasu również Pakistan, są celem ataków terrorystycznych. Islamscy radykałowie otwarcie przeciwstawiają się pakistańskim władzom. Jednym z ich głównych żądań jest wprowadzenie w Pakistanie szarijatu, czyli prawa koranicznego.
Kabul oskarża jednak Islamabad o przymykanie oczu na to, co dzieje się w przygranicznych regionach półautonomicznych graniczących z Afganistanem. (PAP)
cyk/ tot/
1155 arch.