*Kierowane przez NATO Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie poinformowały w piątek o zaginięciu dwóch ich żołnierzy; tego samego dnia talibowie podali, że mają ciała dwóch cudzoziemskich żołnierzy, którzy utonęli. *
Rzecznik rebeliantów Kare Jusuf zatelefonował do Reutera z nieznanego miejsca z wiadomością, iż zwłoki utopionych żołnierzy wydobyto w środę w prowincji Badghis na zachodzie kraju.
Szef tamtejszej policji Abdul Dżabar oświadczył, że są to Amerykanie, którzy utonęli w rzece, gdy w środę wjechali w strefę walki.
Wcześniej siły międzynarodowe podały, że dwaj ich żołnierze zaginęli w trakcie rutynowej misji zaopatrzeniowej w zachodnim Afganistanie.
"Kontynuujemy rozległe operacje poszukiwawczo-ratunkowe w celu odnalezienia naszych żołnierzy. Robimy wszystko co możliwe w celu ich zlokalizowania. Rodziny tych żołnierzy zostały zawiadomione o tym, co się stało z ich najbliższymi, i gdy nadejdą dalsze informacje, zostaną im niezwłocznie przekazane" - powiedziała oficer prasowa ISAF, komandor marynarki wojennej USA Jane Campbell. Nie ujawniła jednak narodowości zaginionych. (PAP)
dmi/ mc/
5083260
