Organizacja praw człowieka Amnesty International podkreśliła we wtorek, że przewodniczące Unii Europejskiej Węgry będą mogły budować silniejszą Unię tylko w poszanowaniu praw człowieka - poinformował portal inforadio.hu.
AI we wtorek rano przekazała swoje rekomendacje węgierskiemu sekretarzowi stanu ds. sprawiedliwości Robertowi Repassyemu.
"Węgierska prezydencja musi pokazać, że jest w stanie odgrywać kierowniczą rolę w realizowaniu praw człowieka" - podkreśliła szefowa AI na Węgrzech Orsolya Jeney.
Przedstawiciel Amnesty International w Brukseli Nicolas Beger zaznaczył natomiast, że AI uważa za kluczowe stworzenie takiej strategii dotyczącej mniejszości romskiej, która zdecydowanie przeciwstawi się ich dyskryminacji.
Węgry zapowiadały, że jednym z priorytetów ich prezydencji w UE będzie lepsza integracja Romów w UE.
Wśród 10 zaleceń AI zalazło się także m.in. zwiększenie skuteczności walki z przemocą wobec kobiet.
Węgry są ostatnio ostro krytykowane przez społeczność międzynarodową m.in. z powodu kontrowersyjnej ustawy medialnej powołującej wpływową Radę ds. Mediów, mogącą wymierzać mediom wysokie kary za "niewyważone" publikacje i programy, a także z powodu ograniczenia prawa Trybunału Konstytucyjnego do orzekania w sprawach budżetowych.
Po wyborach z kwietnia ubiegłego roku centroprawicowa partia Fidesz zdobyła ponad 2/3 miejsc w węgierskim parlamencie, co umożliwia jej zmianę konstytucji, którą zresztą od razu zapowiedziała. (PAP)
mw/ ro/
int.
