Kilkadziesiąt osób podpisało się na stronie internetowej Akcji Obywatelskiej "Brońmy Ryszarda Grobelnego!" pod słowami poparcia dla prezydenta Poznania. Według inicjatorów akcji, sprzedając grunt firmie Fortis kierował się on troską o dobro miasta.
W środę sąd skazał na rok i 4 miesiące więzienia w zawieszeniu na 3 lata prezydenta miasta Ryszarda Grobelnego w procesie dotyczącym sprzedaży miejskiego gruntu firmie Grażyny Kulczyk poniżej jego wartości. W tym samym procesie wyroki skazujące usłyszało również czworo innych urzędników.
Jak napisała w stanowisku przekazanym PAP Joanna Grabarczyk, współinicjatorka akcji, decyzje, dzięki którym powstał Stary Browar były zgodne z interesem miasta.
"Uważamy, że nie ma przekonywających dowodów na to, że Ryszard Grobelny celowo działał na niekorzyść Poznania. Uważamy, że oskarżono go niesłusznie. Nie chcemy, by urzędnik - także ten najważniejszy w mieście - bał się podejmować śmiałe i wizjonerskie decyzje. Będzie to oznaczało paraliż inwestycyjny miasta" - stwierdzają autorzy apelu
"Smutne jest, że jedna decyzja sądu może przekreślić wszystkie dokonania człowieka, który poświęcił Poznaniowi całe swoje życie. Teraz, tak zwyczajnie po ludzku, się z nim solidaryzujemy" - dodają.
Na stronie internetowej bronmygrobelnego.pl, inicjatorzy akcji umieścili stanowiska byłych prezydentów Poznania Wojciecha Szczęsnego Kaczmarka i Andrzeja Wituskiego krytykujących środowy wyrok. Pod słowami solidarności ze skazanym prezydentem podpisało się do tej pory ponad 40 osób.
W czwartek wspólne stanowisko wyrażające solidarność z Grobelnym i krytykujące decyzję sądu przyjęły także największe poznańskie organizacje gospodarcze.
Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał w środę Grobelnego i czworo urzędników na kary od roku i czterech miesięcy od półtora roku więzienia w zawieszeniu, kary grzywny i zakaz zajmowania stanowisk związanych z zarządzaniem majątkiem komunalnym.
Chodzi o sprzedaż w 2003 roku gruntu spółce Fortis, należącej do Grażyny Kulczyk. Na działce powstało później Centrum Handlowe Stary Browar.
Według aktu oskarżenia, urzędnicy nie dopełnili obowiązków sprzedając grunt jako park, a nie jako działkę pod inwestycje.
Działka została sprzedana za 6 mln zł, podczas gdy jej wartość przekraczała, według prokuratury, 13 mln zł.
Jeżeli wyrok uprawomocni się, Grobelny straci mandat do sprawowania urzędu, miastem zarządzał będzie komisarz, a w Poznaniu odbędą się nowe wybory prezydenta miasta. Obrona prezydenta w środę zapowiedziała złożenie apelacji. (PAP)
rpo/