Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Akt oskarżenia w sprawie działania na szkodę koncernu Energa

0
Podziel się:

Jedenaście osób, w tym były wiceprezes zarządu oraz trzech innych pracowników
koncernu Energa, zostało oskarżonych o działanie na szkodę tej firmy. Prokuratura zarzuca im, że
przez ich działanie koncern stracił prawie 3,5 mln zł.

Jedenaście osób, w tym były wiceprezes zarządu oraz trzech innych pracowników koncernu Energa, zostało oskarżonych o działanie na szkodę tej firmy. Prokuratura zarzuca im, że przez ich działanie koncern stracił prawie 3,5 mln zł.

Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk, proceder polegał na zamawianiu przez Energę w firmie Zep-Info usług mających zapewnić bezpieczeństwo teleinformatyczne. W rzeczywistości usługi te były Enerdze zbędne i w większości nie zostały wykonane. "Część usług wykonano, ale za zawyżoną cenę" - zaznaczyła Wawryniuk.

Do przestępstwa miało dojść w pierwszej połowie 2007 roku, a wykryto je w czasie kontroli, po tym, jak zmienił się zarząd koncernu Energa.

B. wiceprezesowi Energi Piotrowi O. prokuratura zarzuciła, że zatwierdzał do realizacji faktury wystawione przez Zep-Info, choć wiedział, że usługi - których dotyczyły - nie zostały wykonane lub były niepotrzebne.

Oprócz Piotra O. ze strony Energi w procederze brały udział trzy inne osoby odpowiedzialne w koncernie za sprawy telekomunikacyjne. Ludzie ci - podobnie jak Piotr O. - zatwierdzali faktury lub potwierdzali wykonanie niezrealizowanych w rzeczywistości usług. Każdemu z czwórki oskarżonych pracowników koncernu grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Żaden nie przyznał się do winy.

Kolejna siódemka oskarżonych to osoby związane z firmą Zep-Info: jej pracownicy, współpracownicy bądź podwykonawcy. Każdy z nich w różnym zakresie brał udział we wspomnianym procederze. Niektórym prokuratura zarzuciła, że poświadczali wykonanie usług, które nigdy nie zostały zrealizowane, inni odpowiadać będą za wystawienie faktur za niezrealizowane zadania.

W zależności od charakteru ich udziału w sprawie, części z oskarżonych grozi do ośmiu, a części - do 10 lat pozbawienia wolności. Pięć osób z tej grupy nie przyznało się do winy, dwie przyznały się i złożyły wnioski o dobrowolne poddanie się karze.

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Gdańsku.(PAP)

aks/ abr/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)