Akt oskarżenia przeciwko członkowi zorganizowanej grupy przestępczej Norbertowi S., pseud. Drewniak, skierowała prokuratora do Sądu Okręgowego w Poznaniu.
Grupa "Drewniaka" była, według policji, jedną z największych i najaktywniejszych grup dilerów i przemytników narkotyków w Polsce.
Jak poinformował w piątek PAP naczelnik wydziału ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu, Andrzej Laskowski, akt oskarżenia obejmuje w sumie 20 osób, którym postawiono ponad 170 zarzutów. Sam Norbert S. ma 40 zarzutów.
"Sprawa dotyczy przemytu narkotyków z Holandii przez Niemcy do Polski i obrotu znaczną ilością marihuany, szacowaną na kilkaset kilogramów, oraz ok. 2 kg kokainy o wartości 200 tys. zł" - powiedział Laskowski.
Jak dodał, w grupie panował ściśle określony podział ról. Odpowiednie osoby były kurierami, dystrybutorami, inne zajmowały się uprawą konopi. Grupa miała własnego księgowego i odpowiedzialnego za dyscyplinę.
"Norbert S. pełnił funkcję przywódcy grupy, organizatora i nadzorcy transakcji narkotykowych. Aleksander K. był głównym dostawcą narkotyków, był też odbiorcą środków odurzających. Karol R., z uwagi na swoją bezwzględność, był odpowiedzialny za dyscyplinę w grupie i za usuwanie dowodów przestępstwa. Organizował też akcje odwetowe przeciwko konkurencyjnym grupom przestępczym" - powiedział Laskowski.
Sam Norbert S., pseud. Drewniak, ukrywał się m.in. za granicą. Wpadł w ręce oficerów CBŚ w kwietniu 2008 roku. Wynajmował na kryjówkę dom jednorodzinny pod Poznaniem.
Śledztwo w sprawie gangu prowadzone było od 2007. Akt oskarżenia liczy ok. 400 stron. Większości osób, których dotyczy, grozi nawet 15 lat pozbawienia wolności. (PAP)
rpo/ bno/ gma/
