Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Amerykańsko-chińskie rozmowy wojskowe

0
Podziel się:

Wojskowi przestawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin
przeprowadzili w piątek w Waszyngtonie "szczere i bezpośrednie" rozmowy, które dotyczyły m. in.
Korei Północnej, Iranu i bezpieczeństwa żeglugi - poinformowały amerykańskie źródła oficjalne.

Wojskowi przestawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin przeprowadzili w piątek w Waszyngtonie "szczere i bezpośrednie" rozmowy, które dotyczyły m. in. Korei Północnej, Iranu i bezpieczeństwa żeglugi - poinformowały amerykańskie źródła oficjalne.

"Nie powiedziałabym, że osiągnęliśmy porozumienie we wszystkich sprawach, ale dokonaliśmy szczerej, bezpośredniej i produktywnej wymiany poglądów" - powiedziała dziennikarzom zastępczyni sekretarza obrony USA Michelle Flournoy.

Przyznała, że obie strony różnią się m. in. w kwestii zapewnienia bezpieczeństwa żeglugi. We wrześniu doszło do incydentów między Chinami i Japonią w rejonie spornych wysp na Morzu Wschodniochińskim.

W rozmowach, które odbyły się w ramach okresowych konsultacji amerykańsko - chińskich w sprawach obrony, uczestniczył zastępca szefa sztabu generalnego armii chińskiej, generał Ma Xiaotan.

Oba mocarstwa, które są również czołowymi potęgami gospodarczymi, podejmują starania złagodzenia dzielących je różnić w kwestii Tajwanu, manewrów wojskowych w rejonie Pacyfiku i reakcji na niedawny północnokoreański ostrzał artyleryjski terytorium Korei Południowej. Waszyngton - co podkreśliła ponownie Flournoy - zdecydowanie nalega aby Korea Północna "położyła kres prowokacyjnemu postępowaniu" natomiast Pekin opowiada się za "spokojną i zrównoważoną reakcją".

W przyszłym miesiącu amerykański sekretarz obrony Robert Gates udaje się do Chin a wkrótce potem z wizytą do Waszyngtonu ma przybyć prezydent Chin Hu Jintao.

Na początku br. Pekin jednostronnie zerwał kontakty wojskowych obu stron po tym jak Waszyngton ogłosił kontrakt na dostawę broni Tajwanowi za sumę 6 mld dolarów, w tym pocisków rakietowych, śmigłowców i wyposażenia dla myśliwców F-16.

Chiny uważają Tajwan za część swego terytorium i nie wykluczają użycia siły aby go odzyskać. (PAP)

jm/

7875626 7875497

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)