Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Analitycy: w przyszłym tygodniu złoty może się umocnić

0
Podziel się:

W nadchodzącym tygodniu polska waluta może się umocnić względem głównych
walut - oceniają analitycy. W piątek ok. godz. 17.30 za euro płacono 4,16 zł, za dolara 3,41 zł, a
za szwajcarskiego franka 3,46 zł.

W nadchodzącym tygodniu polska waluta może się umocnić względem głównych walut - oceniają analitycy. W piątek ok. godz. 17.30 za euro płacono 4,16 zł, za dolara 3,41 zł, a za szwajcarskiego franka 3,46 zł.

W piątek rano za wspólną walutę trzeba było zapłacić 4,15 zł, za dolara 3,38 zł, a za franka 3,45 zł.

Zdaniem analityków Pekao, mimo nie najlepszych nastrojów na rynku i publikacji słabych danych krajowych, złoty pozostaje silny. "Jeśli apetyt na ryzyko nadal będzie się utrzymywał, a w kraju nie dojdzie do nagłej przeceny polskich papierów, złoty będzie dalej się umacniał. Trzeba jednak pamiętać, że kryzys w Europie wciąż trwa, a w ostatnich dniach rynek jakby o nim nieco zapominał" - napisali analitycy w komunikacie.

Podobnego zdania jest analityk TMS Brokers Szymon Zajkowski, który wskazał, że na umocnienie złotego największy wpływ ma napływ kapitału zagranicznego na polski rynek długu.

"W najbliższym czasie tendencja ta utrzyma się, a polska waluta umocni się do 4,10 - 4,12 za euro. Notowania złotego w stosunku do dolara są dużo bardziej skorelowane z kursem pary euro-dolar. Jeżeli para ta pogłębi spadki, złoty tracił będzie w stosunku do amerykańskiej waluty" - zaznaczył.

W piątek znacznie bardziej nerwowa atmosfera panowała na giełdach. Ok. godz. 17.30 indeks największych spółek notowanych w Warszawie - WIG 20 tracił 1,11 proc., niemiecki DAX spadał o 1,7 proc., a francuski CAC 40 - o 2,1 proc. Mocno traciła giełda w Hiszpanii, gdzie indeks IBEX 35 spadał o 5,8 proc.

"Sesja na koniec tygodnia stała pod znakiem eskalacji niepokoju i nerwowości związanej z Hiszpanią. Rentowność tamtejszych obligacji 10-letnich kontynuowała wzrost i podczas piątkowej sesji wzrosła powyżej 7,2 proc., niemal osiągając poziom z połowy czerwca" - wskazał Sebastian Trojanowski z Noble Securities.

Dodał, że w piątek nie były publikowane żadne istotne dane makroekonomiczne, więc rynki skupiły się na hiszpańskim wątku.

W piątek pojawiły się informacje, że władze Walencji be?da? ubiegacď sie? o 18 mld euro pomocy z budzúetu centralnego. Pozytywnie na nastroje inwestorów nie podziałała informacja o zatwierdzeniu przez ministroďw finansoďw strefy euro pomocy dla Hiszpanii na dofinansowanie tamtejszych bankoďw. (PAP)

rbk/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)