Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Analitycy: złoty umocnił się po danych dot. bilansu płatniczego

0
Podziel się:

W piątek złoty umocnił się wyraźnie po danych dot. bilansu płatniczego.
Nastroje na rynku w średnim terminie będą się poprawiały - oceniają dilerzy.

W piątek złoty umocnił się wyraźnie po danych dot. bilansu płatniczego. Nastroje na rynku w średnim terminie będą się poprawiały - oceniają dilerzy.

"W tej chwili widać perspektywę do umacniania się złotego. Wydaje mi się, że EUR/PLN będzie w najbliższych dniach przy niskiej płynności poniżej poziomu 4,30" - skomentował dla PAP diler Banku Polskiej Spółdzielczości Maciej Romanowski.

"W nadchodzącym tygodniu czekamy na informacje dotyczące inflacji CPI, wpływ będą też miały dane z Europy, ale generalnie gramy na umocnienie złotego" - dodał.

W poniedziałek GUS poda dane dotyczące inflacji mierzonej CPI za czerwiec.

"Przebicie poziomu 4,26 względem euro otwierałoby drogę do dalszego umocnienia się złotego" - powiedział Romanowski. "Dzisiejsza sesja przebiegała wyjątkowo spokojnie, złoty wyraźnie umocnił się po publikacji danych dotyczących bilansu płatniczego" - dodał.

Jak podał w piątek NBP, nadwyżka w obrotach bieżących w maju wyniosła 574 mln euro wobec 85 mln euro deficytu oczekiwanego przez ekonomistów.

"W średnim terminie sentyment dla złotego na rynku będzie się poprawiał" - powiedział Romanowski.

"Na rynku długu utrzymuje się wakacyjny nastrój, obserwujemy niewielkie obroty. Wydaje mi się, że ta zmniejszona płynność powinna się utrzymać" - powiedział PAP diler SPW banku PKO BP Maciej Popiel.

"W przyszłym tygodniu czekają nas informacje dotyczące inflacji, ale w związku ze zdecydowanym stanowiskiem RPP, które wyraził na konferencji prasowej prezes Belka, nie powinniśmy spodziewać się +fajerwerków+" - dodał.

W środę, 3 lipca, Rada Polityki Pieniężnej po obniżce stóp procentowych o 25 pb zaznaczyła w komunikacie, że uznaje cykl luzowania polityki monetarnej za zakończony.

"Ostatnie kilka dni upłynęło pod znakiem konsolidacji w dosyć szerokim paśmie, jednak polski dług zachowywał się gorzej niż rynki zagraniczne. Zyskujemy relatywnie mniej niż obligacje amerykańskie i niemieckie" - powiedział Popiel. (PAP)

ost/ ana/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)