O podjęcie "nadzwyczajnych działań" w celu ratowania Akademickiego Centrum Klinicznego (ACK) w Gdańsku zaapelowali we wtorek do ministerstwa zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia radni sejmiku województwa pomorskiego.
Apel, zgłoszony przez opozycyjnych radnych PiS, został przyjęty jednomyślnie.
ACK w pierwszych dniach lutego wstrzymało przyjmowanie pacjentów na zabiegi i operacje z wyjątkiem przypadków zagrażających życiu. Wcześniej konto tego szpitala zajął komornik, który chce odzyskać 10 mln zł dla jednego z wierzycieli.
W apelu sejmiku pomorskiego podkreślono m.in., że dzięki "znakomicie wykształconej kadrze lekarskiej, dużemu potencjałowi naukowemu, wysoce specjalistycznej aparaturze" gdańskie ACK jest "kluczowym" ośrodkiem w systemie ochrony zdrowia na Pomorzu.
"W trosce o bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców Pomorza należy wykorzystać wszelkie dostępne instrumenty prawne, administracyjne oraz restrukturyzacyjne, by placówkę wyprowadzić z zapaści i zapewnić jej jak najlepsze funkcjonowanie. Zwracamy uwagę, że w przypadku ewentualnej likwidacji, inne placówki nie będą w stanie przejąć jej funkcji" - czytamy w apelu sejmiku pomorskiego. (PAP)
rop/ wkr/ mow/