Australia zadecyduje o większym zaangażowaniu i wysłaniu dodatkowych sił do Afganistanu jeśli swój udział zwiększą także kraje NATO - zakomunikował australijski minister obrony.
Joel Fitzgibbon uzależnił także takie zaangażowanie swego kraju w Afganistanie od opracowania przez NATO konkretnego planu likwidacji rebeliantów afgańskich.
Minister zasygnalizował jednak, iż Australia jest "otwarta w kwestii pomocy w Afganistanie".
W środę rano nowy prezydent USA Barack Obama przeprowadził rozmowę telefoniczną z australijskim premierem Kevinem Ruddem, dziękując Australii za jej zaangażowanie w Afganistanie. W opublikowanym w Canberze oświadczeniu rządu na temat rozmowy, nie ujawniono, czy poruszona została kwestia zwiększenia liczby australijskich żołnierzy w Afganistanie.
W afgańskiej misji uczestniczy obecnie około tysiąca australijskich żołnierzy. W czasie akcji zginęło tu ośmiu Australijczyków. (PAP)
