Prokuratura zażądała w czwartek "maksymalnej kary", czyli dożywocia dla Josefa Fritzla, oskarżonego o więzienie własnej córki i spłodzenie z nią siedmiorga dzieci.
W sądzie w Sankt Poelten swoje mowy wygaszają strony - obrona i prokuratura.
Po południu ma zapaść wyrok. (PAP)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: