Ogłoszony w poniedziałek przed północą rozejm między Hamasem i Fatahem, który miał wejść w życie we wtorek o godzinie 3:00 czasu miejscowego (2:00 czasu polskiego), jest na razie przestrzegany.
Przed wyznaczoną godziną słychać było pojedyncze strzały w mieście Gaza, głównym ośrodku należącej do Autonomii Palestyńskiej Strefy Gazy, która w ostatnich dniach była widownią starć wewnętrznych. Po wyznaczonej godzinie odgłosy strzałów umilkły.
Rozejm kończy czterodniowy okres krwawych starć wewnętrznych w Autonomii Palestyńskiej, w wyniku których zginęły co najmniej 33 osoby. Jest on wynikiem poniedziałkowego spotkania między premierem Ismailem Hanije z Hamasu a Rawhim Fatuhem, bliskim współpracownikiem i pełnomocnikiem wywodzącego się z Fatahu prezydenta Autonomii Mahmuda Abbasa.
W spotkaniu w charakterze mediatorów uczestniczyli przedstawiciele egipskich władz bezpieczeństwa. O jego wyniku poinformował dziennikarzy palestyński minister spraw zagranicznych Mahmud Al-Zaahar.
Dziś Abbas spotyka się w Kairze z prezydentem Egiptu Hosni Mubarakiem. Poza Egiptem w uregulowanie wewnętrznych sporów w Autonomii Palestyńskiej zaangażowała się też Arabia Saudyjska.
Starcia ostatnich dni są wynikiem zaostrzenia się walki o władzę w Autonomii między rządzącym od roku radykalnym ruchem Hamas, a rządzącym w poprzednich latach ugrupowaniem Fatah prezydenta Abbasa. W ciągu ostatnich kilku tygodni ten konflikt na tle dwuwładzy pochłonął około stu ofiar śmiertelnych i spowodował zawieszenie rozmow w sprawie utworzenia palestyńskiego rządu jedności narodowej.
