# poprawki dotyczyły kilku ustaw medialnych; apel obrońców praw człowieka do prezydenta #
13.02. Baku (PAP/AP) - Parlament Azerbejdżanu przyjął kontrowersyjne poprawki do ustaw medialnych, które zabraniają dziennikarzom filmowania, fotografowania i nagrywania bez zgody władz - pisze w sobotę agencja Associated Press. Obrońcy praw człowieka apelują o weto do prezydenta.
Bogaty w gaz i ropę naftową Azerbejdżan jest krytykowany przez Zachód za naciski wywierane na dziennikarzy przez tutejsze władze. Wielu wydawców prasy odbywa obecnie kary więzienia, na które - zdaniem opozycji - zostali skazani z motywów politycznych.
Poprawki przyjęte przez parlament w piątek wieczorem dotyczą pięciu ustaw medialnych. Szef jednego z komitetów parlamentu Azerbejdżanu Ali Husejnow natychmiast po uchwaleniu poprawek zaapelował, by "nie upolityczniać ich przyjęcia".
Obrońcy praw człowieka już mówią, że nowelizacja jest wymierzona w tych dziennikarzy, którzy chcą rozliczać władze z ich działań. Aktywiści zaapelowali do prezydenta Ilhama Alijewa, by uniemożliwił wejście w życie poprawek i by zapoczątkował debatę publiczną na temat mediów. To - ich zdaniem - pomogłoby wypracować normy prawne, które pogodziłyby poszanowanie prywatności z potrzebą dostarczania informacji.
Agencja Associated Press pisze, że obrońców praw człowieka w 9-milionowym Azerbejdżanie czeka ciężka walka. (PAP)
mmp/ ap/
5664840