Krakowski oddział IPN skierował do sądu akt oskarżenia w sprawie b. funkcjonariusza Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Krakowie Henryka C. Instytut zarzuca mu znęcanie się nad zatrzymanymi.
Jak poinformowała asystent prasowy krakowskiego oddziału IPN Dorota Solak, Henryk C. miał w okresie od 29 kwietnia 1950 r. do dnia 3 czerwca 1950 r. - działając wspólnie z innymi nieustalonymi funkcjonariuszami - przekraczać swoją władzę i znęcać się fizycznie i moralnie nad Józefem L. Miał go m.in. bić, wkładać stalówkę pióra pod paznokcie. Miał też uderzać go pistoletem w twarz, łamiąc Józefowi L. szczękę.
Także - jak dodała Solak - w 1950 r. C. "znęcał się fizycznie i moralnie nad pozbawionym wolności Władysławem G., w szczególności poprzez bicie go ręką po twarzy, grożenie długotrwałym pozbawieniem wolności, a nawet wyrokiem śmierci, wyzywanie wymienionego słowami wulgarnymi, w celu zmuszenia go do składania określonych wyjaśnień".
Oskarżony miał też przekroczyć swoją władzę i nie dopełnił obowiązków, nie zaznajamiając Władysława G. z aktami jego sprawy, a poświadczając nieprawdę w protokole, w którym napisał, że zaznajomił podejrzanego z materiałami.
82-letni Henryk C. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, a w wyjaśnieniach zaprzeczył, by stosował wobec zatrzymanych przemoc. Grozi mu do siedmiu i pół roku więzienia. (PAP)
rcz/ wkr/ gma/