Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

B. piłkarz Wisły Kraków zatrzymany w związku ze śledztwem dot. korupcji

0
Podziel się:

Wrocławscy policjanci zatrzymali byłego
piłkarza m.in. Wisły Kraków, Grzegorza K. To czwarte środowe
zatrzymanie w związku z korupcją w polskiej piłce. Do tej pory
policja i CBA zatrzymały w tej sprawie ponad 200 osób.

Wrocławscy policjanci zatrzymali byłego piłkarza m.in. Wisły Kraków, Grzegorza K. To czwarte środowe zatrzymanie w związku z korupcją w polskiej piłce. Do tej pory policja i CBA zatrzymały w tej sprawie ponad 200 osób.

Jak poinformował Wojciech Wybraniec z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, 34-letni piłkarz został zatrzymany w jednej z miejscowości na terenie woj. opolskiego. "Obecnie jest przewożony przez policjantów do Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu" - powiedział Wybraniec.

Kilka godzin wcześniej funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali sędziego piłkarskiego Mariusza P. z Radomia i obserwatora PZPN Piotra K. z woj. podkarpackiego, a dolnośląscy policjanci b. bramkarza m.in. Wisły Kraków i Polonii Warszawa, Artura S.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskim futbolu toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty blisko 200 osobom: sędziom, m.in. znanemu polskiemu arbitrowi Grzegorzowi G., trenerom, m.in. byłemu selekcjonerowi drużyny narodowej Januszowi W., oraz byłemu reprezentantowi Dariuszowi W., byłemu kapitanowi Lecha Poznań Piotrowi R., a także obserwatorom i piłkarzom.

Zarzuty usłyszeli też m.in. dwaj członkowie poprzedniego zarządu PZPN Wit Ż. i Kazimierz F. oraz wybrany do obecnego zarządu Henryk K., którego następnie Walne Zgromadzenie PZPN zawiesiło w prawach członka. 3 kwietnia wrocławski sąd okręgowy skazał na 4 lata więzienia byłego prezesa Arki Gdynia Jacka Milewskiego, a działacza piłkarskiego Ryszarda Forbricha, "Fryzjera", na 3,5 roku. Sąd wyraził zgodę na ujawnienie danych osobowych oskarżonych. (PAP)

umw/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)