Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso powiedział w czwartek w Ankarze, że Turcja, którą uważa za "kraj w budowie", ma przed sobą "długą drogę" w procesie dochodzenia do członkostwa UE.
Wśród dziedzin, w których Unia Europejska domaga się od Turcji przeprowadzenia reform, wymienił "wolność słowa, prawa kobiet, prawa związków zawodowych oraz swobody kulturalne i religijne".
Podczas konferencji prasowej, na której wystąpił razem z tureckim premierem Recepem Tayyipem Erdoganem, Barroso wyjaśnił, że celem jego podróży do Ankary było przyspieszenie procesu reform, które mają przygotować Turcję do wejścia do Unii Europejskiej.
"Jest to wspólnym celem krajów Unii i rządu tureckiego" - zapewnił przewodniczący KE.
Barroso podkreślił, że jest "zadowolony", iż Turcja jest krajem w pełni zaangażowanym w budowanie swej przyszłości. "Pozostaje jednak wiele rzeczy do zrobienia", a Turcja "ma przed sobą długą drogę do przejścia", zanim przystąpi do UE.
Wśród reform już przeprowadzonych "dla dobra obywateli" i poprawiających wizerunek Turcji w Europie Barroso wymienił zniesienie kary śmierci.
Premier Erdogan zapewnił na konferencji prasowej, że Turcja nie odstąpi od celu, jakim jest "pełnoprawne członkostwo w Unii Europejskiej". (PAP)
ik/ kar/ 7303
